Szkoły ETE im. Alberta Schweitzera

W dniach od 18 do 20 marca, w czasie, gdy uczniowie uczęszczający na lekcje religii katolickiej przebywali na spotkaniach rekolekcyjnych w kościele Franciszkanów, pozostali uczniowie gromadzili się w świetlicy, by również przeżywać czas głębokiej refleksji w ramach rekolekcji ekumenicznych.

W tym roku hasłem przewodnim rekolekcji było stwierdzenie: "On to zrobił dla mnie!"

Każdego dnia uczniowie gromadzili się w dwóch grupach - najpierw dzieci z klas 0-3, potem 4-6 SP. 

Pierwszego dnia z panią Tysią mówili o tym, że "Jezus umarł dla mnie". Poznali Pana Miłego Kolesia, który bardzo odzwierciedlał poglądy wielu z nich i skonfrontował ich z prawdą o Panu Jezusie. Uczniowie mocno angażowali się w spotkanie, a potem mogli odpowiedzieć na osobiste wezwanie i zostawić swój odcisk palca na krzyżu.

Drugiego dnia pan Tomek, podzielił się tematem "Jezus dla mnie zmartwychwstał". Użył kilku wizualizacji, by uczniowie mogli zrozumieć, że tylko osobista "znajomość" z Jezusem otworzy bramy Nieba. Zadawał dużo pytań, by dzieci mogły udzielić sobie same odpowiedzi na kluczowe pytania wiary.

Trzeci dzień wraz z panią Ulą wprowadził uczniów w temat "I ja mogę z Nim żyć na co dzień". Prowadząca dzieliła się swoim osobistym doświadczeniem i świadectwem, by przybliżyć nam, jak wygląda codzienne życie z Panem Jezusem. Mówiła o pięknych chwilach i o tych trudnych, i o tym, jak Bóg troszczy się o swoje dzieci.

To był bardzo wartościowy czas - głębokich refleksji, wspólnych rozmów, śpiewu i modlitwy.

Siódmego marca klasa 4a witała wiosnę z Kulturą prze duże „K”.

Najpierw wizyta w studyjnym kinie „Amok” na seansie poprzedzonym prelekcją dziennikarza radiowego p. Łukasz Tury. Oglądaliśmy pokaz „Kosmicznego chłopca” - filmu z pięknym przesłaniem. Bohater realizował niestrudzenie swoją pasję, był wytrwały mimo przeszkód, okazał się dużym wsparciem dla chorującej koleżanki.

Potem odwiedziliśmy Willę Caro, w której pod okiem pani przewodnik poznaliśmy ciekawą historię tego miejsca, jego mieszkańców, osadzenie w historii regionu. Pytań było wiele, a pani ze spokojem na nie wszystkie odpowiadała. Z pewnością do tego miejsca jeszcze powrócimy.

Nasze przyjemne wyjście zakończyliśmy ucztą dla podniebienia, zajadając przysmaki z równie charakterystycznego dla krajobrazu naszego miasta miejsca, mieszczącego się przy głównej ulicy Zwycięstwa - „Pączkarni”. To był miły akcent z okazji nadchodzącego Dnia Kobiet.

26 lutego uczniowie klas 4-6 SP ETE zakończyli sezon łyżwiarski ostatnim - tej zimy - wyjściem na lodowisko.

W tym roku szkolnym regularnie, co miesiąc, odwiedzaliśmy „Taflę”. W lutym po raz trzeci uczniowie mieli możliwość, by szlifować swoje łyżwiarskie umiejętności. W poniedziałkowy poranek byli na lodowisku prawie sami, co umożliwiło im zabawę w berka na lodzie. Uczniowie ganiali za sobą rozwijając coraz większe prędkości i wykonując eleganckie skręty. Naprawdę trudno już ich dogonić. Cieszymy się, że pomimo „kontrolowanych” upadków, nikt nie doznał kontuzji. Podczas tego wyjścia Panie przygotowały dla dzieci różne zadania na lodzie służące doskonaleniu umiejętności jazdy na łyżwach. Na uczniów czekały specjalnie rozstawione przeszkody, które pozwoliły ćwiczyć skręty i jazdę slalomem. Jak zwykle godzinne zajęcia upłynęły niezwykle szybko. Po porcji ruchu na lodzie dzieci powróciły do szkoły, by uczestniczyć w kolejnych lekcjach. Tym wyjściem zamknęliśmy sezon łyżwiarski i uznajemy go za niezwykle udany. Drodzy uczniowie, powoli zamieniamy łyżwy na rolki. Wiosna tuż, tuż!

więcej zdjęć znajdziesz tutaj>>>